MKS Tarnovia - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  • Strona informuje o działalności MKS Tarnovia w latach 2009-2020
  •        

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 5 gości

dzisiaj: 530, wczoraj: 1915
ogółem: 5 499 641

statystyki szczegółowe

Logowanie

Aktualności

Okręgówka: Liderzy tracą punkty z Tarnovią i Dąbrovią

  • autor: Tarnovia, 2011-10-31 16:45

Olimpia Wojnicz  i Jadowniczanka Jadowniki kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa, rzadko się  przy tym „potykając”. Trzynasta seria spotkań okazała się być dla nich jednak pechowa, gdyż obie te drużyny straciły punkty. Tarnovia i Dąbrovia utrzymały się szczęśliwe w Okręgówce i aktualnie plasują się w środkowej strefie tabeli. W Wojniczu Dąbrovia była skazywana na porażkę i w 5 minucie Krzysztof Pytka potwierdził te słowa otwierając wynik spotkania. Jeszcze przed przerwą dąbrowianie doprowadzili do remisu, a uczynił to grający trener przyjezdnych Paweł Piotrowicz. W drugiej połowie bramek już nie było, a Olimpia mimo straty punktów powiększyła swoją przewagę nad Jadowniczanką. Ci zaś pojawili się w Tarnowie i miejscowi gracze zdołali strzelić dwa gole, nie tracąc żadnego. Bramki Wojciecha Gucwy i Michała Niedojadło padły w pierwszej części gry, a w drugiej Tarnovia utrzymała korzystny wynik.  Trzecia drużyna ligi okręgowej, GKS Drwinia miała rozegrać swój pojedynek z Orłem Dębno, lecz został on przełożony na inny termin. W Borzęcinie Iskra Tarnów chciała sprawić niespodziankę i po golu Roberta Gajdy prowadziła do przerwy 1-0. Druga połowa rozpoczęła się atakami gospodarzy i szybko rozprawili się z rywalem wbijając im cztery gole (Łukasz Dziedzic, Dawid Klisiewicz, Robert Płachno – karny, Stanisław Świątek). Dość zaskakujący wynik padł w Łukowej, gdzie Łukovia zremisowała 2-2 z Polanem Żabno. Goście bowiem prezentują ostatnio zwyżkę formy, a gospodarze do autsajder rozgrywek. W pierwszej połowie żabnianie uzyskali dwubramkową przewagę (Jakub Wróbel i Marcin Daniel), lecz w drugiej części ją roztrwonili za sprawą Mirosława Kobosa i Łukasza Frączka. Piast Czchów doznał przed tygodniem dotkliwej porażki, lecz w meczu z Ciężkowianką w pełni się zrehabilitował i wygrał 3-0 po dwóch golach Jarosława Górki i jednym Bartłomieja Pachoty. Ciekawe widowisko stworzyły czołowe drużyny Zorzy Zaczarnie i Wisły Szczucin, a jedyna bramka strzelona przez Tomasza Urbana dla Wisły padła w 88 minucie spotkania. Jedna bramka podzieliła także mecz beniaminków, pomiędzy Czarni Kobyle, a Skrzyszovią Skrzyszów. Gospodarze prowadzili już 3-0 (Michał Bajda 27, 49, Mariusz Tobiasz 32), lecz goście  po golach Marka Proszowskiego i Andrzeja Kołbasiuka (karny) zdołali złapać kontakt. Czarni Kobyle jednak nie pozwolili gościom na doprowadzenie do remisu i zainkasowali komplet punktów



  • Komentarzy [0]
  • czytano: [660]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Reklama

Wyszukiwarka